Ściemniak
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:49, 06 Gru 2008 Temat postu: NOWA Magia |
|
|
Skoro już jesteśmy przy temacie nowej mechany, to warto byłoby wspomnieć także o kolejnej nowości - pojęcia magii. Jak zapewne wszyscy pamiętamy poprzedni system czarowania był oparty na zasadzie żywiołów - czyli bierzemy energię ze świecy i dawaj rzucać fireballami. Ogólnie rzecz biorąc, choć było to fajne, to pasowałoby raczej do jakiegoś D&D. Była też kolejna wada - opisanie i jakiekolwiek ograniczenie tak swobodnego, skomplikowanego i rozległego systemu byłoby właściwie niemożliwe (albo zaowocowałoby stworzeniem mnóstwa pierdół w stylu Trudność Zapamiętania, Siła czaru, Skomplikowanie i wymagana ilość midichlorianów - vide magia w Monastyrze). Tak więc zabraliśmy się za coś nowego. No może, nie do końca - pewne elementy nowej magii były obecne i w starej wersji. No ale przejdźmy wreszcie do sedna - o co tu teraz chodzi?
Ludzie nie mają żadnych magicznych mocy - zostały im one zabrane przez Najwyższego, gdy się wkurwił na ludzkość. Znaleźli jednak alternatywę - demony. Z czasem nauczyli się przywoływać i panować nad istotami z zaświatów za pomocą całej masy zaklęć, rytuałów i magicznych kręgów. Mieli więc kogoś, by odwalał za nich brudną robotę - jednak oczywiście Kościół wyraził swój sprzeciw wobec takich praktyk i każdego kto parał się czarami wysyłał na ognisko. Co prawda nie wszystkie demony są złe - są duchy dobre, złe i gorsze - ale nie zmieniło to nawyku palenia u Inkwizycji.
Potęga maga to potęga przyzywanych przez niego demonów - im jest silniejszy, tym groźniejsze duchy może przyzwać. Ogólnie podzielono je na dziewięć kategorii, zwanych kręgami - gdzie Pierwszy oznacza bardzo słabe istotki, a Dziewiąty to władcy piekielnych czeluści.
Fifi zapewnie skojarzy to z trylogią Bartimaeusa - i słusznie, bo mocno się na niej wzorowałem (Tomkowi powiem, że w książce opisywana jest alternatywna historia naszego świata, budowana przez imperia zarządzane przez magów i ich demony. Są tam magiczne kręgi, przyzywania i amulety - ludzie nie mając żadnej mocy muszą korzystać z demonów - oczywiście nie są zbyt zadowolone z takiego stanu rzeczy). No to narazie tyle - trzeba więc wymyślić ileśtam demonów, rytuałów i bluźnierczych ksiąg.
Myślę, że coś takiego bardziej pasuje do klimatu Egidy, bardzo mocno w końcu wzorowanej na średniowiecznej Europie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|